Autor Wiadomość
somebody
PostWysłany: Czw 22:09, 16 Mar 2006    Temat postu:

Cytat:
Doszłam do wniosku,



Mialo byc "Doszłem" do wniosku Razz


Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked
[Płośnica Team] KovaL
PostWysłany: Czw 19:24, 16 Mar 2006    Temat postu: Re: Moje wspomnienia .. lub ich brak ( urwane filmy)

ToxicNoz napisał:
Po tym Sylwestrze coś mnie tknęło. Mało pamiętałam i musiałam uzupełniać moje wspomnienia opowiadaniami innych. a pozatem to była fajna impreza, chyba najlepsza na jakiej byłem. Doszłam do wniosku, że pewnie każdy z nas ma jakieś fajne wspomnienia ( lub ich brak:). Np. moje pierwsze wino, mój pierwszy kroczek czy jakiś inny fajny pierwszy bzdet, który może podzielić się z innymi forumowiczami. No więc było by mi miło gdybyście powspominali tutaj i podzielili się swoimi przeżyciami.


_________________ale jajca, hahahahahahahahahha
somebody
PostWysłany: Śro 23:09, 15 Mar 2006    Temat postu:

to nie jest ON Exclamation To typers z mojego osiedla hahahhaah
[Płośnica Team] Złoty
PostWysłany: Śro 23:07, 15 Mar 2006    Temat postu:

Skoro istnieje to chyba nawet wiem co to za koles...taki niski, blondyn, rzadkie wlosy, krzywy ryj i menelskie spojrzenie. hahaha...to jest cep i wszystkiego sie mozna po nim spodziewac Exclamation
somebody
PostWysłany: Śro 22:59, 15 Mar 2006    Temat postu:

no istnieje istnieje Cool A Ty bys napisał jakis swoje przezycia zgodnie z tematem watku Razz
[Płośnica Team] Złoty
PostWysłany: Śro 22:57, 15 Mar 2006    Temat postu:

Kurwa co za pierdoly Shocked Jesli ten koles rzeczywiscie istnieje to ma przygody jak sam skurwysyn Exclamation
somebody
PostWysłany: Śro 22:12, 15 Mar 2006    Temat postu:

Wiec bylo to tak ( podkreslam ze ta historia nie przytrafila sie mi tylko kumplowi Very Happy) jest ktorys tam listopad, spadlo troche sniegu. dosc ciekawa impreza u kolegi zwanego NICIA. wspomniany na poczatku kolega po wypiciu dosc duzej ilosci tzw napoji wyskokowych postanawia, po glebszym namysle, ruszyc chwiejnym krokiem do domu. jego mieszkanie znajduje sie w bloku, na czwartym pietrze. przez pomylke, a raczej alkochol wchodzi do mieszkania na trzecim pietrze, a mieszanie w bloku jak to mieszkanie w bloku, identyczne jak jego(no moze oprocz mebli) wchodzi do "swojego" pokoju i rzuca sie na lozko w ktorym znajduje sie jakas kobieta i ta kobieta zaczyna krzyczec. wtedy wbiega jej ojciec i wyprowadza ów kolege mego z domu i odnosi go na odpowiednie pietro.

A kumpel dowiedzial sie o tym co zrobil dopiero po 5 dniach jak mu jego ojciec o tym powiedzial.






PS. właśnie mi sie przypomniało,czy ktos mi opowiedzial ze koleś nie wjebał sie do łóżka, ale do kuchni i zaczął wpierdalać komuś pierogi. Najlepsze było to że na początku nikt go nie zauważył, bo cała rodzina siedziała w drugim pokoju i oglądała Bar. Dopiero na reklamach, jak ktoś skoczył po żarcie, to go znaleźli



Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation
somebody
PostWysłany: Śro 22:00, 15 Mar 2006    Temat postu: Moje wspomnienia .. lub ich brak ( urwane filmy)

Po tym Sylwestrze coś mnie tknęło. Mało pamiętałam i musiałam uzupełniać moje wspomnienia opowiadaniami innych. a pozatem to była fajna impreza, chyba najlepsza na jakiej byłem. Doszłam do wniosku, że pewnie każdy z nas ma jakieś fajne wspomnienia ( lub ich brak:). Np. moje pierwsze wino, mój pierwszy kroczek czy jakiś inny fajny pierwszy bzdet, który może podzielić się z innymi forumowiczami. No więc było by mi miło gdybyście powspominali tutaj i podzielili się swoimi przeżyciami.


_________________

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group